Projekt - manga

"C-CO SIĘ ZNOWU STAŁO?" nie wie gdzie się podział atak, który przed chwilą wyczuł.

"WYJDŹMY Z TEGO DYMU W KOŃCU." mówi po cichu Hiro. Po czym szybko wybiega z dymu.
Nakahara chwycił kazukiego za ręce dzięki czemu kazuki ma wolną jedną rękę, którą może atakować.
Kazuki wraz z nakaharąsą w powietrzu - widzicie ją. 
Kazuki : Dlaczego siedząc na feniksie nie czujesz gorącego ognia?

Katsumi i ojciec tamotsu robią to samo.
Widzicie jak Nakahara trzyma kazukiego kilkanaście metrów nad wami. Kazukim unosi jakąś tarczę oraz dwie włócznie (więcej nie dałeś rady. w końcu masz do dyspozycji jedną rękę ). Lecą w waszą stronę.

Kazuki i nakahara  czujecie podmuch wiatru od strony machającego mieczem raidena. Nie jest on (wiatr) zbyt silny.

Hiro:
"RAIDEN, TAKIE ATAKI IM NIC NIE ZROBIĄ PONIEWAŻ SIŁA SIĘ ROZPRASZA.
Katsumi.
"PATRZCIE DZIECIAKI I SIĘ UCZCIE JAK TO ROBI MISTRZ!" katsumi z ogromną siłą wyskakuje w stronę nakahary i kazukiego, następnie jego skóra pociemniała.

"PODLEĆ WYŻEJ, SPRÓBUJE GO ZATRZYMAĆ" * Jeśli mam chwile czasu, to jeszcze delikatnie modernizuje, tarczę mieszczaniejąc w jej środku kula, którą wybuchnie w chwili uderzenie, rozsadzi cały sprzęt i zrobi z niego niezwykle niebezpieczne pociski (chodzi mi o odłamki tarczy), oczywiście miotam nią w kierunku przeciwnika*

Raiden nie poddaje się, szybko za pomocą mocy wbiega pod Nakaharę i wybija się mocno od ziemii swoją mocą, lecąc prosto w kierunku wroga (teraz nadciąga do nich atak z dwóch stron)

Ostatnio edytowany przez misterblind94 (2013-03-22 16:53:34)

Ogień spalił żądło oraz popażył ojca tamotsu, który się tego nie spodziewał. Wokół niego pojawia się żółte światło świadczące o tym, że się przemienia.
"O! TERAZ SIĘ NIE PALĘ!"

Kazuki : Widzisz jak od dołu chce zaatakować was raiden.
Katsumi Zaczyna biec w stronę przeciwników.

Raiden widzi ostrza Katsumiego, lecz przed uderzeniem w niego najpierw wystrzeluje skumulowana fale uderzeniowa, a nastepnie stara sie odepchnac ostrza na boki, aby nie trafily we mnie.